Prąd ze źródeł

W podłÃ³dzkim Uniejowie powstanie siłownia geotermalna produkująca prąd z gorących źródeł i biomasy. Na inwestycję która ma zostać ukończona w 2010 Unia Europejska przeznaczyła 10 mln złotych.

Projekt jest eksperymentalnym przedsięwzięciem - jego wyniki pokażą czy warto je stosować także w innych miejscowościach, bo aż 80 proc. terytorium Polski leży na gorących źródłach.

W Uniejowie już od sześciu lat funkcjonuje ciepłownia geotermalna. Ogrzewa ponad 65 proc. miasteczka. Uniejowskie gorące źródła mają temperaturę ok. 68 st. C. To wystarcza, aby ogrzać mieszkania przy niewielkim mrozie. Przy dużym - poniżej -10 st. C - wodę trzeba dodatkowo podgrzewać. Służy do tego kocioł na biomasę (słomę, zrębki drzewne i wierzba energetyczna). To jedyny system w Polsce, w którym do wytwarzania energii cieplnej stosowane są dwa całkowicie ekologiczne źródła - woda geotermalna i biomasa.

W tej chwili ciepłownia nie przynosi zysków, bo ciepło sprzedaje tylko w sezonie jesienno-zimowym. W związku z tym, planowane jest przebudowanie jej w elektrociepłownię. Nad projektem przebudowy politechnicy łÃ³dzcy pracują od jesieni zeszłego roku. Wedle ich analiz turbina elektrociepłowni ma mieć moc 600-900 kilowatów. Dokładne dane będą gotowe w czerwcu, pod koniec roku - projekt turbiny. - Dostosujemy produkowane już turbiny do współpracy z parą wodną z biomasy i z wód termalnych - mówi dr inż. Paweł Hanausek, kierownik projektu ze strony Politechniki ŁÃ³dzkiej. Inwestycja ma ruszyć w przyszłym roku i być gotowa w 2010.

W Polsce z gorących źródeł korzysta tylko pięć ciepłowni geotermalnych. Największa i najstarsza działa od 1993 r. na Podhalu w Bańskiej - Białym Dunajcu. Pozostałe są w: Uniejowie, Pyrzycach, Mszczonowie i Słomnikach.